Ostatnio zaczepiałam grami a dziś będzie o książkach. Nie lubię podziału na książki i „książki edukacyjne”. Brrr… Bardzo mnie drażni „książka edukacyjna”. Od razu kojarzy mi się ze sklepem spożywczym i wyselekcjonowanymi półkami „zdrowa żywność”. Czyli, że co? Reszta to żywność niezdrowa, czy może jednak: nieekologiczna, przetworzona, o niskiej wartości odżywczej? Mam wrażenie, że właśnie TAKIE odstraszające plakietki należałoby przypinać w sklepach, bo np. warzywa…
Czytać każdy może(?)
Czytanie – wydawałoby się – banalna rzecz. Każdy przecież czyta (taka sama bujda, jak ta, że każdy mówi, ale co tam :P). Każdy potrafi złożyć literki w słowa, powiedzieć co jest na początku słowa „bocian” oraz rozłożyć na te literki słowo „źdźbło”. Każdy, prawda? Otóż nie każdy 🙂 Gdyby wziąć sobie próbkę badawczą miliona pięćset dzieci, najlepiej dwujęzycznych z polskim mniejszościowym, bo dla nich i…
Mówi, ale po swojemu
To zdanie to taka zagadka, wiecie? Pisze rodzic maila do logopedy „i on mówi, ale po swojemu”. I my, logopedzi, NIGDY nie wiemy co się w tym znaczeniu kryje. Zapytałam Was na FB. Ile osób, tyle odpowiedzi 🙂 Więc spróbuję inaczej. Garstka teorii na początek 🙂 Na „mówienie” składa się kilka czynników, a wśród nich: prawidłowy słuch fizjologiczny (czyli ten „normalny”, dzięki któremu słyszymy) słuch…
5 GIER – które zupełnie niechcący są doskonałymi ćwiczeniami logopedycznymi! (Wszak ich intencją była zabawa w czystej postaci…)
Na zajęciach logopedycznych można się świetnie bawić. Można też w domu – pobawić się tak, aby trochę poćwiczyć logopedyczne. Postanowiłam opisać 5 gier, które uważam za jedne z lepszych zabaw, wpisujących się w powyższą filozofię ☺. MAKE AND BREAK Gra polega na ułożeniu na czas, jak największej ilości konstrukcji z kolorowych, drewnianych klocków. Czyli właśnie – „MAKE” – zrób i „BREAK”- zburz!…
Pamięć
Nie będę się rozpisywać czym jest pamięć, bo tak naprawdę większość z nas to wie. Pewnie nie znacie definicji z encyklopedii, ale nie o tym… Duża część rodziców trzylatków (i starszych dzieci) zauważa następującą prawidłowość: czytają dziecku bajkę, pytają o czym było, a maluch.. nie wie. Mało tego: on nie pamięta. Niestety, problem z koncentracją uwagi, a przez to z pamięcią (zwłaszcza słuchową) jest zmorą…