Kochani,
chcę Wam wszystkim bardzo podziękować za udział w projekcie. Jestem dumna, że udało się nam wszystkim: mnie, Kasi Warpas i Wam stworzyć super motywator do nauki czytania. Stworzyliśmy razem Edzię – dziewczynkę, którą teraz trudno nazwać innym imieniem. Dziewczynkę wesołą, rezolutną, troszkę przemądrzałą. Stworzyliśmy razem Potwora, który nie pierze skarpetek. Niektórzy z Was dopisywali balonowe historie – jestem wdzięczna za każdy Wasz odzew o Edzi.
Kiedy Kasia Warpas namalowała ostatni obrazek, napisała mi w mailu tak:
„Cześć Kasiu,
Przybiegam z ilustracją na pożegnanie Edzi! Miała być wczoraj wieczorem, ale dziecko stwierdziło, że potrzebuje mnie bardziej.
Tymczasem dziękuję za Edzię!
To był naprawdę fajny projekt.
Serdeczności,
Kasia.”
Więc teraz ja, oficjalnie:
Kasiu,
BARDZO dziękuję za Edzię! Bez Ciebie ten cykl nie byłby tak wspaniały i genialny w swej prostocie, jak jest! Malujesz pięknie, Twoja kreska jest idealna dla percepcji oka dziecka! Stokrotne dzięki, że chciało Ci się – mimo napiętego do granic możliwości grafiku – wejść w akcję! 🙂 I cieszę się bardzo, ze to nie ostatni nasz projekt :))
Ale co by nie przedłużać 🙂
Mam dla Was ostatni obrazek. Edzia i potwór się żegnają z Wami. Czy na zawsze? Myślę, że nie. PROŚBA ogromna: Wypełnijcie ankietę! Chcemy wiedzieć, co trzeba w Edzi ulepszyć. 🙂
A tu pożegnanie 🙂
I cóż 🙂
Do zobaczenia w innych wpisach 🙂
Gratuluję Wam obu kreatywności i profesjonalizmu 😉
DZIĘKUJEMY ZA WSZYSTKO! BĘDZIEMY TĘSKNIĆ!
Dziekujemy za wspanialy projekt inspirujacy i motywujacy do wziecia sie znowu za nauke po przerwie. Dziekujemy za wszystko, Edzia i jej przygody sa cudowne!