Pokazałam Wam dzisiaj rano na FB pająka.
Okazało się, że zdobył wielu fanów, więc pokażę Wam jak go wykonać oraz jak się bawić stadem 🙂
Do wykonania pająka potrzebowałam:
– pianki, ale myślę, że można ją zastąpić twardą tekturą,
– kolorowych miękkich kartek (ja mam papier origami, ale nie musi być właśnie ten),
– taśma klejąca dwustronna,
– kreatywne druciki lub coś innego podobnego, np. patyki :D,
– nożyczki,
– recepturki 🙂
Z pianki wycinamy dwa kółka – tułów i głowę.
Kolorowe kartki zwijamy w kulkę i owijamy recepturkami.
Tułów oklejamy taśmą klejącą i..
i przyklejamy na niej druciki (środkowy jest najdłuższy).
Potem taśmą dwustronną przyklejamy kulkę z papieru…
… i łepetynkę:)
Owad gotowy 🙂
Jak już mówiłam: u mnie mieszka od pewnego czasu stado.
Na co dzień oklejam je taśmą bezbarwną z sylabami (jak na 1. zdjęciu). Ale czasem mieszkają swobodnie na… pajęczynie z recepturek 🙂
A czasem na tej pajęczynie mają swoje domki..
i każdy musi trafić do właściwego 🙂
Prócz tego biorą udział w wyścigach pająków, czasem segregują słomki.. Ogółem – fajnie je mieć w domu.
Cudne 🙂
a ja je sobie wyhoduję na ćwiczenia sekwencji, bo już nie wiem co wymyślać… moją małą wszystko szybko nudzi,no bo i na naukę czytania jest jeszcze zbyt mała… moim zdaniem, czy się mylę?
Zależy ile ma lat. Ogółem – na samogłoski, onomatopeje czy PA PO PU PE PI PY dziecko zazwyczaj jest dojrzałe, na resztę – czasem trzeba poczekać 🙂
Proszę o podpowiedź czy dziecko czteroletnie z zdiagnozowanym całościowym zaburzeniem rozwoju (przy czym nie zdiagnozowano jeszcze czy to autyzm czy Zespół Aspergera) mogę samodzielnie uczyć czytać metoda krakowską. Starszą córkę uczę z powodzeniem, ale ona jest typowym dzieckiem bez zaburzeń i fajnie się bawimy. Ta młodsza przy okazji nauczyła się samogłosek. Teraz próbuję z nią onomatopei (druga książeczka Kocham czytać) ale nie wiem czy czegoś nie popsuję bez wsparcia terapeuty. W chwili obecnie oczekujemy na badania w celu wydania opinii o wczesnym wspomaganiu, nie wiem jakiego rodzaju terapii będzie potrzebowała. Chodzimy już na IS.
PS. Dziękuję za dwuznaki:-)
Można uczyć czytania :). Zaszkodzić Pani nie zaszkodzi, najwyżej może coś nie wychodzić. Tylko bardzo ważne jest to, aby pytać dziecko o to, co przeczytała „_
Kasiu, jest to pierwszy wpis na Centrum Głoska (a przeczytałam „wydaje” mi się chyba, że wszystkie – wydaje, bo jest tego ogrom (na szczęście)) przy którym się upłakałam ze śmiechu. Nie wiem czy dlatego, że boje się pająków … REWELACJA ! Fajnie to opisałaś z tym stadem (bbbbrrrrr). Igor też się bawił jednym gotowym – kupionym pająkiem – który nogi miał też z drucików i po zabawie je stracił. Ale Twoje są czaderskie 🙂 W kalendarzu zapisuje: Zadanie dla Igora: Stado pająków od Kasi z Centrum Głoska:) pozdrawiamy
🙂
Dodawaj więcej zdjęć ! 😀