Aż sama jestem zdziwiona, że jeszcze o krewie nie napisałam… A było to tak: dawno, dawno temu za siedmioma górami, za siedmioma rzekami żyła sobie Królewna. Królewna tak naprawdę miała na imię Karolina, mieszkała w Krakowie i miała drobne problemy z mową oraz 5 lat 😉
Kasia: Karolka, to teraz szukasz wyrazu na [kre]. Jaki wraz zaczyna się od [kre]?
Karola: Hm…. krewa!!
Kasia: Krowa! Ale krowa zaczyna się od [kro]. Szukaj dalej.
Karola: No krewa!!
Kasia: Karolinka, mówimy: krowa, nie krewa…
Karola: Ale krewa!! Nie MUUUU, tylko ZIAZI.
Kasia: Krowa! Ale krowa zaczyna się od [kro]. Szukaj dalej.
Karola: No krewa!!
Kasia: Karolinka, mówimy: krowa, nie krewa…
Karola: Ale krewa!! Nie MUUUU, tylko ZIAZI.
Oczywiście chodziło o krew. Ale jak widać potrzebne było pani logopedzie tłumaczenie łopatologiczne.
Wczoraj oddali mi laptopa z serwisu. Podobno wymieniony na nowy. Jest Win8 i nowa klawiatura. Za Chiny nie umiem się przyzwyczaić. Chyba będziemy się zaprzyjaźniać w sobotę 😉
Ile czasu trwao napisanie tego wpisu?