O analizie i syntezie wzrokowej pisałam już tak wiele i tak często, że z jednej strony wstyd mi już kolejne posty na ten temat pokazywać. Z drugiej jednak strony – taki ogrom dzieci ma z nią problem, że… fajnie ją jednak poćwiczyć. Dlatego dzisiejsza zabawa znowu z analizą i syntezą, ale tym razem dla dzieci na wszystkich stopniach zaawansowania czytania:) Oraz dla rodziców i terapeutów w…
Klamerki – analiza i synteza wzrokowa na materiale atematycznym
Często (a nawet za często) dostaję od Was maile, że klocki z układanek lewopółkulowych się gubią, że dzieci nie chcą układać, że układanki są za drogie, a kwadraty zrobione z papieru kolorowego jak tutaj są do niczego w małych rączkach. Cóż mogę powiedzieć poza: chyba mam dla Was alternatywę:) KLAMERKI 🙂 Do zabawy potrzebne nam będą: – klamerki (spinacze), – kawałek tektury, – kredki lub pisaki.…
Sylabowa droga
Wiecie ile razy dostaję maile: „Pani Kasiu, ale on nie chce przy stoliku! Najchętniej to by się tylko bawił!” Wiecie: ja się wcale tym maluchom nie dziwię. One jeszcze mają naturalną zdolność „wiercenia się”. Ale przecież nauka to nie tylko stolik. Pisałam już o tym tutaj. Mój pomysł to coś a`la gra planszowa w wersji max. „Wersja max” oznacza, że nie gramy pionkami a dziećmi…
Historyjki obrazkowe – wersja dla trzech poziomów czytelniczych :)
Dzisiaj post, o którym niejednokrotnie czytam w mailach i PW na facebooku: historyjki obrazkowe. Dla przypomnienia przypomnę ;), że o tym jak tworzyć pierwsze historyjki pisałam tutaj, a ćwiczenia znajdziecie tutaj. Dziś trochę inaczej: jedna historia dla trzech poziomów czytelniczych 🙂 Etapy nazwałam samogłoskowy (czyli dla dzieci, które dopiero zaczynamy uczyć czytania – dzieci znają samogłoski, onomatopeje i pierwsze sylaby), pierwszych zdań (dla dzieci, które…
Alfabet dla dzieci – recenzja aplikacji
Wczoraj Maria podesłała mi na facebooku pewien filmik, w którym producenci reklamują swoją nową aplikację dla dzieci. Jest ona opisana jako „zawierający gry i zabawy literowe w wieku od 3 do 7 lat”. Opowiem Wam zaraz, co ja o niej myślę, tylko chciałabym, żebyście też obejrzeli film, o którym mowa. Możecie go obejrzeć na dwa sposoby: cały i w częściach. Opisywać będę w częściach, więc…
Kot ma ospę czyli odwracamy wzory
O odwracaniu sylab pisałam już nieraz. Było i w odwróceniach i w naleśnikach. Poszukajcie:) Ale cały czas z nową siłą wraca do mnie pytanie: JAK UCZYĆ SYLAB ZAMKNIĘTYCH? To jeszcze raz od początku 🙂 1. Sylaby zamknięte wprowadzamy na III etapie nauki czytania. Czyli równocześnie z dwuznakami. 2. Zaczynamy od sylab pierwszych, czyli tych z P, M, L. a) AP, OP, EP, IP, UP, YP, b)…
Dwa słowa dwulatka
Mam dla Was post przygotowany, a właściwie kilka postów: o czytaniu, o percepcji wzrokowej, o historykach. Mam. Ale! Jak w przeddzień akcji nie opowiedzieć Wam o akcji? Wiem, wiem… nudzę ja, już tyle o niej przeczytaliście w Internecie, może w lokalnych gazetach? Ale „Głoska” nie może w ten dzień o akcji zapomnieć. Sorry 😉 Co ma na celu akcja? To samo, co Głoska – uświadomienie…
Pokonferencyjnie o dwujęzyczności
Razem z Elą i Karoliną byłam w Bad Moskau na konferencji zorganizowanej przez Federalny Związek Nauczycieli Języka Polskiego w Niemczech. Konferencji dotyczącej dwujęzyczności, głównie polsko – niemieckiej, ale dającej ogromnego „kopa” motywacyjnego do jeszcze większego działania. „Kopa” tym mocniejszego, że wszyscy prelegenci oraz osoby obecne na sali potwierdzały, że najważniejsze w zdobyciu „pełnej” dwujęzyczności jest komunikacja ustna i pisana. Oznacza to, że należy dążyć do…
Albert Einstein i jego późna mowa
Standardzik: a) że chłopcy mówią później, b) że moje dziecko do 5 r.ż. nie mówiło, a teraz jest fizykiem kwantowym, c) że wujek Stefan też późno, d) że dwujęzyczne dzieci mówią później.. no klasyka! Ale zapomniałam o jeszcze jednym klasyku – Einsteinie :)) …Co prawda komentujący mają z nim problem: bo raz mu przypisują ORM („nie mówił do 4.r.ż.!”), a raz Zespół Aspergera. Ale nic…
Chichot dwujęzyczności
Nigdy, przenigdy nie sądziłam, że u mnie na lekcji zdarzy się, że dzieci najprostsze – dla mnie słowa – będą mieszać językowo. Że pomylą polski z niemieckim. No jak?! U mnie?! Przecież się staram, tłumaczę…A jednak! I to wcale nie ode mnie jest zależne. Klasa IV. Wczoraj. Dla niecierpliwych dodam, że są już dawno po nauce przypadków rzeczownika. Umieją je.…