Diagnoza logopedyczna. Rodzice.

Diagnoza logopedyczna. Rodzice.

Nie będę (dzisiaj) Wam opisywała jak wygląda diagnoza logopedyczna, bo robiłam to już tu, dodałam pierwszy akapit tutaj, a funkcje poznawcze opisałam tutaj. Więc nie o tym dzisiaj mowa.  Ten post będzie takim małym apelem do rodziców. Dużo, dużo bardziej grzeczniejszym niż ten. Po prostu byłam ostatnimi czasy na trzech diagnozach i tak jakoś pomyślałam, że napiszę mały pościk o tym, jak na diagnozie logopedycznej…

Kategoryzacje domowe

Kategoryzacje domowe

O czym dzisiaj będzie? O mailach, które od Was dostaję. Jest ich wiele, bardzo dużo. Staram się odpowiadać, ale z czasem też u mnie nie najlepiej, więc bardzo przepraszam, że idzie mi tak powoli. Najczęstszym z pytań zadawanych w mailach jest: „Pani Kasiu, a jak to zrobić tak domowo, bo te pomoce są strasznie drogie?” Więc postanowiłam wrzucić kilka zadań domowych o kategoryzacjach. Nie, żeby…

Książę i Żaba: nadwrażliwość słuchowa

Życie z osobą z problemem z nadwrażliwością słuchową. Komentarz wydaje się (mi) być zbędny, ale napiszę: osoby z nadwrażliwością słuchową prawie każdy dźwięk odbierają jak hałas. Oznacza to tyle, że lecący w miarę blisko samolot to huk, ostry wiatr – szum, a rytmiczne uderzenia w klawiaturę – bardzo głośny stuk. Dlatego tak trudna jest to przypadłość – zarówno dla osób, które na nią cierpią, jak…

Dziennik wydarzeń inaczej

Dziennik wydarzeń inaczej

Postu miało nie być. Ale są takie dni w życiu, że trzeba powiedzieć STOP. I ja teraz mówię STOP wszelakim umartwianiom – czas wrócić do żywych 😉 do żywych w Internecie na początek 😛 Dziennik wydarzeń to jedna z technik stosowana przez niektórych terapeutów w czasie terapii logopedycznej. Jest to metoda, którą nieraz opisywała Ela, ponieważ bardzo często z niej korzysta: jako mama dwujęzycznego potomstwa…

Nowy Rok bieży…

Nowy Rok bieży…

Śmiem przypuszczać, że od dzisiaj do czwartku/piątku nie będzie mnie już w Internecie, dlatego dzisiaj chcę złożyć Wam serdeczne życzenia Szczęśliwego Nowego Roku! Samych cudownych chwil z Waszymi dziećmi (zarówno tymi prywatnymi, jak i tymi „pracowymi” :P). Aby te dzieci mówiły tak dużo, żebyście mieli ochotę je zakneblować 😉 Nie umiem składać życzeń, więc tyle pozostawię w tej kwestii 😉 Wszystkiego Dobrego! A co z…

Czytanie ze zrozumieniem. Poziom wyższy :)

Czytanie ze zrozumieniem. Poziom wyższy :)

Ok :)) O czytaniu ze zrozumieniem dla maluchów jeszcze będzie, obiecuję. Póki co – dla dzieci starszych (i ich terapeutów/rodziców) :)) O co chodzi tłumaczyć pewnie nie muszę – zadanie jest proste – trzeba umieć czytać ze zrozumieniem. Jak przekonać młodzież do czytania ze zrozumieniem, a nie „bylejak”? Mój sposób to zagadki. Zazwyczaj działa. Przy czym zaznaczam lojalnie, że nie chodzi o zagadki takie o!…

Sylaby przestrzenne

Sylaby przestrzenne

Inaczej sylaby 3D, jak je nazwała w komentarzach Kinko 😉 Długo zastanawiałam się czy o nich pisać. Bo wbrew pozorom to zabawka niebezpieczna. Ale! W końcu rodzice i terapeuci na „Głosce” to sami mądrzy ludzie, więc na pewno zastosują się do zaleceń.  Na początek pokażę Wam, co to jest sylaba przestrzenna 😉 Po co mi ona? To jest temat dłuuuuugi. Ale można go skrócić 🙂…

Wprowadzamy sylaby

Wprowadzamy sylaby

Dzisiejszy post jest na zamówienie 🙂 O czym będę pisać? O tym, jak wprowadzać sylaby w metodzie krakowskiej, ale myślę, że sposób jest dobry do każdej metody sylabowej. Pamiętajmy, że dziecko nie będzie czytać, jeśli nie będzie umiało analizować i syntezować wzrokowo i słuchowo, nie będzie umiało uzupełniać i kończyć sekwencji, jeśli ma słabą pamięć.  Pomocne też będą inne ćwiczenia ogólnorozwojowe. Zanim więc powiecie, że…

Jeszcze o screenach

Jeszcze o screenach

Będzie jeszcze jeden post z serii „jestem zła”. Bardzo Was przepraszam za mój ton, którym dzisiaj będę pisała, ale… trafia mnie bardzo jak czytam niektóre rzeczy.Zacznijmy od początku. Jakiś czas temuEla na dwujęzyczności pisała o teleOGŁUPIANIU. Nie chcę się w 100% powtarzać, dlatego odsyłam Was do niej. Wyrażę tylko swoje zdanie (poparte przykładami ofc) w tej trudnej sprawie. 1. Uzmysłówmy sobie, że mówiąc o telewizji…

Dzieciom trzeba czytać

Dzieciom trzeba czytać

Dzieciom trzeba czytać. Wiecie? Pewnie, że wiecie 🙂 Przecież trąbią o tym psycholodzy, trąbią o tym logopedzi, panie w przedszkolach, a nawet te w telewizji. Wczesne czytanie bajek i baśni dzieciom to genialna stymulacja rozwoju mowy. Phi… Też mi nowość, nie? To teraz zastanówmy się do kiedy dziecko jest dzieckiem, któremu trzeba czytać…. myślę,… myślę,… myślę nadal… i… szukam:) I mam! :)) Dziecko jest dzieckiem…

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress