„Mam Ci ja” korale 🙂 Zrobione z długiego rzemyka i kolorowych podłużnych koralików, takich jak te: tylko kolory takie bardziej jesienne, a i koraliki rzadziej rozstawione 🙂 Miałam je na sobie wczoraj. Przyszedł na zajęcia Miś (5 l.).Miś (ogląda korale): Ty to musisz być bardzo chora… Kasia (tzw. karpik): ???? (po chwili): dlaczego???Miś (smutny): No przecież nie każdy nosi leki na sznurku na szyjce… Przynajmniej wiem,…
Z dziubkiem
Poniedziałek 27.08.2012, godz. 17:00 Osoby dramatu: Kasia, Tata Adasia, Adaś (7 l.) Adaś stoi pod ścianą i słucha rozmowy Kasi i Taty Adasia. Kasia: Wie pan, tam mało język u Adasia pracuje, dlatego tak niewyraźnie mówi. Musicie dużo ćwiczyć i musicie odstawić – przynajmniej na jakiś czas – wszystkie butelki z dziubkami typu Kubuś Play, wody mineralne małe, rurki (słomki) i bidony.Tata Adasia: OK, OK…
Skojarzenia
Bawimy się z Pawełkiem w skojarzenia.K: Szczoteczka i…P:.. pasta. Telefon i…K: … ładowarka. Okno i….P: ….drzwi. Herbatka i…K: …cytrynka. Mama i…P: … Odkurzacz!
A w Pomponie.. :)
Maluchy pomponowe rzadziej niż w innych placówkach „rzucają” tekstami. Ale nie ma co się dziwić, wszak to jeszcze małe dzieci 🙂 Dzisiaj musiałam sprawdzić wędzidełko Indze. Rzuciło mi się w oczy. Kasia: „Inga, otwórz buzię”Inga (otwierając): „Myłam, nie śmierdzi” 🙂 Pokazuję na obrazku dwie sowy. Hania: „O mama sowa i tata sowa”Kasia: „A gdzie dzidziuś sowa?”Hania (westchnienie): „Pewnie w żłobku” 🙂
Czy lubi Pani czaczę?
Dziś będzie szybko 🙂 Kasia: Maciek, a wymień mi nazwy owoców lub warzyw zaczynających się od [CZ]Maciek (5 l.): [czszy marxefki]? Info dla nieczytajacych fonetycznie: [czszy marchewki] ? Zdjęcie pobrane z https://blog.centrumgloska.pl/wp-content/uploads/2012/10/marchewki.jpg
Afazja
Na czym polega afazja każdy logopeda wie (powinien wiedzieć). W skrócie (wieeeeelkim) uczymy państwa po udarach i urazach mózgu języka na nowo. I właśnie trafił mi się taki pan afatyk, nazwijmy go Michał 🙂 Pan Michał cierpi na afazję sensoryczną (potrafi powiedzieć wszystko, ale niekoniecznie do rzeczy). Rehabilitujemy się już dość długo (coś około roku), więc podstawowe pojęcia, sytuacje itp. mamy „przerobione”. (Jak wy się…
Jaś
Siedzę sobie kulturalnie w przedszkolu. Kulturalnie wśród dzieci. Dzieci, które są tego dnia wyjątkowo grzeczne 🙂 Nagle (ni z gruchy, ni z pietruchy) mówi Jaś (l. 3) Jaś: Jak podniosę ręce do góry, to nie słuchamy pani! Po czym… podnosi ręce do góry, a w grupie zaczyna się szmer i chaos. Zaczynam interweniować, obracam wszystko w żart. Szepty i rozmowy trwają. NAGLE! Jaś opuszcza ręce.…
Dwa opowiadania
Moje ukochane bliźniaczki Magda (7l.) i Ewa (7 l.) miały napisać opowiadanie. Ja zaczęłam, one miały skończyć. Chcę dzisiaj pokazać Wam, jaką wyobraźnię mają te siedmiolatki (pisownia będzie oryginalna oprócz błędów ortograficznych). Opowiadanie Magdy Dzisiaj w Kraju Krasnoludków wesoły dzień. Król Krasnoludków został koronowany na władcę. Królowa Krasnoludków ma na sobie piękną białą suknię.Wchodzą po schodach, chcą siadać na tronie. Nagle pojawiła się czarownica i…
Wesołe jest życie… przedszkolaka
Przez ten tydzień malutko pisałam, więc będzie zbiorczo. Z przedszkoli 🙂 1. Zacznę od Kacperka, który stwierdził tym razem, że na obiad jadł „mięso ze słonia przyprawione dinozaurem”. No cóż.. muszę się kiedyś wybrać do niego na obiad 🙂 2. Uczymy się zmysłami. Miałam więc ćwiczenia oddechowe, które należy wykonywać nosem. Wąchamy, wąchamy… wąchamy.Kasia: I co? Czujecie coś? Umiecie coś wyczuć noskiem? Emilka: Ja zawsze…
Wawel
Uwielbiam dzieci dwujęzyczne. Lubię im wprowadzać język na nowo.Tym razem jednak trafiłam na Karla. Karl miał 33 lata, jest Norwegiem i postanowił zakotwiczyć w naszym pięknym (?) kraju. Polska język trudna język, więc łatwo mu nie jest. Nie raz i nie dwa powtarza, że dziękuje Bogu za sklepy samoobsługowe. Piękną mamy jesień. Karl również to zauważył. Mieszka w centrum miasta, często czasem wychodziliśmy na Planty, do…