Michałek (5l.) na korytarzu, po wyjściu z toalety podciągając spodnie do góry.M: Mama, daj mi gumę!!!Mama: Nie teraz: jak wyjdziesz z ćwiczeń od pani Kasi, to dostaniesz. Umyłeś ręce?M (męcząc się ze spodniami): Tak! Mama, pomóż!!Mama: Pomogę ci, ale jak się mówi? Magiczne słówko!M (przypominając sobie): Proszę… mi dać gumę 🙂
