Duże dzieci

Dzisiaj sobota, ale mam humor rodem z horroru, więc zajrzałam do wczorajszych notatek z przedszkola…  …i sobie przypomniałam:Kacper (5 l. wyskakuje nagle z tekstem nie bardzo wiadomo do czego się odnoszącym): A małe dzieci nie mogą pić piwa!!! 🙂Kasia (tzw. karpik + myślenie „co ja powiedziałam, że on z tym piwem”): A duże mogą?Kacper: MogąKasia (chcąc zakończyć temat): oj, Kacper, Kacper.. a widziałeś kiedyś duże…

Na głupie pytania

Na głupie pytania

.. są głupie odpowiedzi, nieprawdaż? A więc na „głupie” polecenia – są głupie komentarze 🙂 Z kręgu głupich pytań: próbowałam Pawła (4 l.) lekko wciągnąć do zajęć, bo odpływał myślami w stronę chmur.Kasia: Paweł, a gdzie mama poszła?Paweł: Na plac zabaw z Antkiem i Kubą.Kasia: A ty co będziesz teraz robił?Paweł (wzrok litości i pogardy): Machał skrzydłami!! (i tu ruch rąk a`la skrzydła)Ale się przynajmniej rozbawił:)…

Wiekopomna chwila

Wiekopomna chwila

Zadaniem Ani (8 l.) było dokończyć opowiadanie. To częste ćwiczenie – robię je z dziećmi, które potrafią już pisać. Ja zaczynam (najczęściej piszę to, co mi ślina na język przyniesie), potem dzeciaki piszą kolejne trzy zdania, potem ja… i tak w koło aż nie dojdziemy do jakiegoś (nie)przyjemnego zakończenia.Taki sam plan miałam na te zajęcia.Napisałam: – Nadeszła wiekopomna chwila – zaczął swoje przemówienie Gustaw– Nie…

Z życia gabinetowego.

Czasem między mną i dzieckiem na zajęciach wywiązuje się zupełnie niezaplanowany dialog. A że ja zołza jestem, to czasem ciągnę do końca. Tym razem nie musiałam…. Kasia (biorąc na ręce Michałka): Michał, aleś ty ciężki. Gdzie ty taki ciężki urosłeś?”Michał: „W przedszkolu” Kasia (pokazując obrazek): „To jest królewna”Olek: „To tak jak ja, tylko ja jestem chłopiec.” Tomek kichnąłKasia: „Na zdrowie!, 100 lat!”Tomek (oburzony): „Ale ja…

Czarownica

Ech… wszystko bez sensu. Chciałabym tak wiele napisać, a tak mało mogę. Opowiem zatem o czymś, o czym opowiedziała mi wcześniej Ania.Otóż Ania stała sobie grzecznie na przystanku. Obok niej stał na oko 5 – letni chłopiec z babcią. W górze leciał samolot. Mały podniósł rączkę do góry i zawołał:– Patrz, babciu, czarownice zapi****lają samolotem!

Afazja Broki

Afazja Broki

Pan Janek cierpi na afazję motoryczną. Polega to m.in. na tym, że facet wie, że chce COŚ KONKRETNEGO powiedzieć, ale kiedy już zaczyna TO mówić, usta i język układają mu się w zupełnie inne wyrazy. Skutek jest taki, że praktycznie cały czas słychać „nie mogie, nie mogie, nie mogie” i parę innych zwrotów zapamiętanych przez mózg Wczoraj, po raz kolejny, ćwiczymy „jestem”.Kasia: Powtarzamy: jestem złyJan: Jes-tem złyKasia:…

Odpowiednie dać rzeczy słowo

Dzisiaj będzie niekonwencjonalnie. O kilku „przypadkach” z ostatniego czasu. Pompon. Sprawdzam, co maluchy pamiętają z ostatniego roku. Pokazuję na „I”.Kasia: Co to jest?Tosia (2 l.): Litera! 🙂 I nie miała racji? U Karoliny (5 l.) było bardzo podobnie. Grzecznie pytam: Gdzie jest „U”??Karolka (pokazując na tablicę samogłosek): gdzieś tu…. Olivier (4 l.) na pytanie: Ile tu jest jabłek?Odpowiedział: DuuużoJabłek było 9. 🙂 Maksymilian (6 l.) za to…

Ślub

Kiedy pracuje się z dzieciakami, nie jest trudno zauważyć, że często interesują je tematy „dorosłe”. Zwłaszcza widać to w grupach dzieci. Ponieważ dwa miesiące (wakacje) nie miałam zajęć grupowych, dlatego pierwsze zajęcia i od razu jestem zdziwiona. W przedszkolu Mateusz (5 l.) przytula do siebie Milenkę (5 l.), choć nie wygląda, żeby ta miała na to specjalną ochotę.Kasia: Mateusz, no co ty robisz. Zostaw Milę.Mateusz:…

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress