Rozmawialiśmy o mitach w rozwoju mowy dziecka… na webi.

Rozmawialiśmy o mitach w rozwoju mowy dziecka… na webi.

Witajcie 🙂 Jest lekko przed północą, a ja postanowiłam popełnić dla Was kolejny wpis na blogu 🙂 motywowana osobami, które wzięły udział w dzisiejszym Głoskowym webinarium, napiszę Wam o tym, o czym mówiłam. O mitach w rozwoju mowy dziecka.  1. Chłopcy zaczynają mówić później. To jest prawda ludowa dość często powtarzana przez większość mam i babć i… Jak to jest w rzeczywistości? Chłopcy mówią mniej od…

Historia synka pani Pauliny

Historia synka pani Pauliny

Dzisiaj post zupełnie inny niż zazwyczaj. Dzisiaj w ramach postu poczytacie listy od pani Pauliny. Pani Paulina zgodziła się na upublicznienie jej korespondencji. Myślę, że jest ona na tyle wartościowa dla Was, że warto ją przeczytać. Swoich odpowiedzi nie będę wklejać. Poczytajcie tylko listy zrozpaczonej Mamy. 9 kwietnia 2015 r. Głosko – ja dopiero co zauważyłam na stronie, że oferuje Pani usługi online – ja…

O zdrowych językach tych malutkich i tych troszkę starszych maluczkich

O zdrowych językach tych malutkich i tych troszkę starszych maluczkich

Co się dzieje z  naszymi mięśniami, kiedy nie ćwiczymy? Cóż- rozleniwiają się. Jak nam wtedy jest? Mniej więcej tak : schylić się ciężko, bo coś zaraz „strzyka” w kręgosłupie. To może kucnąć? No nie. Strzela w kolanie. Krok szybszy niż spacerowy sprawia, że świat się kręci, a jedyną nadzieją na przetrwanie jest ławeczka, na której sobie można bezpiecznie przycupnąć i przeczekać wirowanie. Słabi jesteśmy i…

Umie czytać, ale nie chce! Bo ma dysleksję…

Umie czytać, ale nie chce! Bo ma dysleksję…

Jest tak: Uczymy dziecko dyslektyczne czytania. Bo czytać każdy musi umieć w dzisiejszym świecie, choć wiem, że istnieją jednostki, które tego nie potrafią. I metodą symultaniczno – sekwencyjną na pewno nauczę takiego „dys” czytać, ale nikt nigdy nigdzie jego rodzicom nie obieca, że ten „dys” będzie LUBIŁ czytać. Zwłaszcza o rzeczach, które jego zdaniem są mu całkowicie do szczęścia zbędne. A takim dyslektycznym nastolatkom do…

Klocki – czy wzmacniają rozwój dziecka?

Klocki – czy wzmacniają rozwój dziecka?

Często, bardzo często pytacie mnie w mailach, co uważam na temat zakupu klocków. Czy one wzbogacają jakoś mowę dziecka? Albo czy jakoś inaczej oddziałują na rozwój dziecka? Znudziło mi się już odpisywanie na każdy mail po kolei. Będzie jedna odpowiedź. Wspólna 😉 Klocki – rozróżnijmy je. Możemy mieć klocki drewniane lub plastikowe (z tworzywa sztucznego) w charakterystycznym kształcie sześcianów. Do tego dochodzą przeróżne formy –…

Profilaktyka logopedyczna

Profilaktyka logopedyczna

Przychodzą do mnie dwulatki, które mają mnie, mamę, tatę i dziadków głęboko gdzieś, nie reagują, kiedy się je woła. Przychodzą do mnie trzylatki, które nie mówią kompletnie NIC. NIC w żadnym języku, czasem zdarzy się jakaś „mama”, jakiś „tata”, jakieś „auto”. Przychodzą do mnie czterolatki, które za Chiny ludowe nie są w stanie rozróżnić języków i nie, nie przełączają kodów, one kody mieszają niezależnie od…

Dwujęzyczność nie powoduje zaburzeń mowy

Dwujęzyczność nie powoduje zaburzeń mowy

Istnieje taki mit, podzielany przez niektórych, że dzieci dwujęzyczne zaczynają mówić później. Tymczasem tu i ówdzie pojawiły się badania, które mówią wprost – dzieci dwujęzyczne zaczynają mówić w tym samym czasie, co ich jednojęzyczni rówieśnicy. Owszem – z uwagi na dwujęzyczność mają uboższy słownik (w każdym języku, ale jakby połączyć to będzie taki sam lub większy), mieszają kody, ale mówią!! Nadal istnieje jakaś dziwna panika,…

„Kiedyś się dzieci nie stymulowało i autyzmów nie było”

„Kiedyś się dzieci nie stymulowało i autyzmów nie było”

Zamiast „autyzmów” możecie wstawić „niedosłuchów”, „dysleksji”, „opóźnień” itp. Matka szła w pole, ojciec do stajni lub oboje do pracy (bo w PRL wszyscy mieli pracę), dzieci się zostawiało u sąsiadki, babci, ciotki i nikt autyzmów nie widział. To bardzo częste argumenty, które słyszę, kiedy diagnozuję dziecko z opóźnieniem rozwoju mowy i kiedy obok siada babcia/dziadek i mówi, że wujek Zdzisiek też nie mówił do 5.…

Czy każde dziecko dwujęzyczne musi chodzić do logopedy?

Czy każde dziecko dwujęzyczne musi chodzić do logopedy?

Odpowiedź jest prosta i oczywista: NIE Zajmuję się dzieciakami dwujęzycznymi, czasem o nich piszę na blogu. Być może niektórzy odczytują te posty w ten sposób, że naganiam każdego dwujęzyczka do wizyty u logopedy. Cóż.. prawda jest taka, że walczę o to, żeby zmieniła się opinia publiczna na temat logopedów i logopedii. Zależy mi na tym, aby KAŻDE dziecko (niezależnie od ilości języków) w wieku 2…

Ileż można czekać?

Ileż można czekać?

Większość młodych ludzi odkąd pojawił się Internet zachowuje się bardzo podobnie: wyskoczy krostka na nodze – nie idą do lekarza (bo po co? Z krostką?), tylko sprawdzają w Google, co też owa krostka może oznaczać i jak się jej pozbyć. Pojawia się dzwonienie w uchu… hmm.. sprawdźmy w Internecie czy inni też tak mieli i jak się owego dzwonienia pozbyli. Też mam podobnie. Niestety. Ale…

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress