Sylaby przestrzenne to dla Was nic nowego na Głosce, prawda? Używam ich od BARDZO dawna, a pierwszy raz odważyłam się o nich napisać 11 grudnia 2013 roku. Bardzo Wam się wtedy spodobały 🙂 Jednak zrobienie tego typu sylabek jest bardzo czasochłonne i nie są to rzeczy trwałe, jeśli ma się wiele dzieci na terapii. Lub jednego łobuziaka w domu 🙂 Dlatego wszyscy szukaliśmy innej możliwości i…
Smok Rubinito w Polsce. Książka dla dwujęzycznych
Mam problem z gotowymi podręcznikami dla moich uczniów, dwujęzycznych. Podręczniki niby są nam potrzebne, niby są „pod ręką”, niby wszystko w jednym miejscu, ale kiedy zaczynam jakiekolwiek lekcje w którejkolwiek klasie, to się męczę z podręcznikiem. A bo jeszcze taki tekst bym dobrała (i dobieram i kseruję), a ten bym skreśliła, a to mi się nie podoba. Dlatego kiedy wydawnictwo WiR zaproponowało mi recenzję jednej…
Logiś i ja: Analogie.
Wszyscy wiedzą, że jestem mistrzem w wyszukiwaniu „głupich” problemów na forach. Tym razem zaciekawił mnie dyskurs między kilkoma uczestniczkami na temat praw autorskich do materiałów. A rzecz dotyczyła ćwiczeń myślenia przez analogię. Nie wiem czy Wydawnictwo WiR też czyta różniaste fora, ale przysłali mi do zrecenzowania teczkę „Logiś i ja. Analogie. Etap 1” Agnieszki Suder. Tak więc wzięłam teczuszkę na warsztat specjalnie dla Was. Od razu…
Mandale
Wiecie, co to jest mandala? To koło 😀 Rysunek na kole „technika plastyczna stosowana w pracy zarówno z dziećmi, jak i dorosłymi. Mandala wywodzi się z tradycji hinduskiej, a jej nazwa oznacza „koło życia, cały świat, święty krąg”. Koło uważane jest za symbol harmonii i doskonałości.” (źródła: mandale.info) Nie miałam planu pisać o mandalach. Ale podczas jednych warsztatów zostałam zapytana czy ich używam i co…
A dlaczego Rysiek…. ? – Ćwiczenia na za…mówienie – rozszerzamy. AKTUALIZACJA!!
Pamiętacie wpis o „Ćwiczeniach na za…mówienie” z października? Dzieciaki polubiły Mi i Ryśka, wymyślałam coraz to więcej nowych gier z tym zestawem (zresztą niektóre z nich opisywałam tutaj). Ale bawiłam się tymi grami, bawiłam… ale czegoś mi w nich brakowało. Zresztą nie tylko mnie. Podawałam dziecku obrazek, np. takii mówiłam: „Popatrz, Rysiek się boi. Czego mu potrzeba?” I chociaż dostawałam satysfakcjonującą odpowiedź i rozwiązanie „rebusu” to…
Kinder MAU-MAU
Są na świecie takie gry, za które dam się pokroić. Małe, poręczne, mieszczące się w torebce i jednocześnie wielofunkcyjne. Do takich gier należy talia kart Ravensburgera „Mau-Mau”. Dlaczego jest taka fajna? Bo z jej pomocą możemy ćwiczyć wiele umiejętności: 1. Onomatopeje 2. Kategoryzowanie wg gatunku (rodzaju? – z biologii kiepska jestem :P) 3. Czasowniki 4. Myślenie przez analogię 5. Szeregowanie wg ilości…
Kolorowe zagadki. Reklama :)
W sobotnie popołudnie wpis niesponsorowany. Chyba 🙂 Jakiś czas temu zadzwoniła do mnie Pani ze strony www.kolorowezagadki.pl i zapytała czy chciałabym dostać od nich teczkę z materiałami. DOSTAĆ. Ktoś by nie chciał? Bo ja łasa na prezenty jestem 🙂 No i dostałam grubą teczkę, a w niej: a) obrazki do nauki relacji przestrzennych, b) obrazki do rozwijania słownictwa dla dzieci (dla moich dwujęzyczków bardzo ważne,…
Książeczka pod choinkę
Witam, dzisiaj będzie taki bardzo bardzo spontaniczny post. Dostaję od Was maile co polecam dla dzieci pod choinkę… no cóż 🙂 Nic terapeutycznego, w sensie: żadne klocki, plansze do czytania, mazaki i inne cuda wianki. Pod choinkę ma być prezent zupełnie inny. Mam bzika na punkcie książek. Także tych dla dzieci. Kocham G. Kasdepke, A. Frączek, ostatnio z zamiłowanie czytałam przygody „Patki i Pepe” A.…
Rodzinka w domu.
Dostałam od Kamili Wilkosz – polskiej (i już prawie angielskiej :P) logopedki w Londynie takie o to cudo. „Tylko to prezent interesowny” – powiedziała – „masz to opisać na Głosce, bo to jest świetne!” 🙂 Cóż.. Kamili się nie odmawia. 😀 Rodzinka to zestaw siedmiu lalek zrobionych z drewna i sznurków 😉 W składzie jest zatem: dziadek, babcia, mama, tata, chłopczyk, dziewczynka i dzidziuś. No…
Packesel – patyki i koń :)
Dziś pokażę Wam grę, którą wczoraj pokazał mi pewien pięciolatek 🙂 TADAM! Czemu jest fajna i do czego służy? Gra składa się z osiołka (takiego jak na obrazku) i 80 patyczków w 4 kolorach: żółtym, niebieskim, czerwonym i zielonym. Teoretycznie gra polega na ułożeniu wszystkich patyczków na koniku. Praktycznie – śmiem wątpić, że to się komuś udało 😀 Mnie się podoba, bo oprócz ćwiczeń koordynacji ręka…