O terapii neurobiologicznej, zwanej także metodą krakowską® krąży w necie informacji ogrom. Niektórzy ją wychwalają pod niebiosa, inni nienawidzą. Na ile informacje w Internecie są prawdziwe? Ile w tym mitu? O to wszystko postanowiłam zapytać twórczynię metody – panią profesor Jagodę Cieszyńską. Spotkałyśmy się pewnego styczniowego wieczoru. Wywiad, do którego to Wy – Czytelnicy Głoski – zadawaliście pytania trwał ponad 3 godziny. A i tak…
Jak wygląda diagnoza logopedyczna dziecka dwujęzycznego w „Głosce”?
Często spotykam się ze zdziwieniem ludzi niezwiązanych z logopedią, kiedy mówię im, ile trwa diagnoza logopedyczna dziecka dwujęzycznego. Są zdziwieni, bo przecież co za problem usłyszeć czy dziecko mówi SZ czy CZ czy R? Trzeba by zacząć od początku 😉 Po raz kolejny przypominam, że logopeda jest osobą, która zajmuje się komunikacją i systemem językowym dziecka, a nie tylko wadami wymowy. Logopeda polonijny pracuje na…
Pomoce do nauki czytania, które najlepsze dla rodziców?
Pomoce do nauki czytania wychodzą od kilku lat we wszystkich wydawnictwach na świecie. W Polsce mamy aktualnie jeden bezpłatny podręcznik i kilkadziesiąt innych pozycji. Spośród tych, które ja znam mogę wymienić m.in. „Litery” państwa Przyłubskich, „Elementarz” M. Falskiego, „Elementarz czytania metodą sylabową” wyd. Greg i dziesiątki pomocy do nauki czytania metodą symultaniczno-sekwencyjną J. Cieszyńskiej wydanych w WiRze i WE. Do tego dochodzą blogi, na których…
Dwa kanały u dzieci z opóźnionym rozwojem mowy
Często pytacie mnie jaki sens ma uczenie dzieci niemówiących z opóźnionym rozwojem mowy lub dzieci dwujęzycznych niemówiących po polsku – czytania. Rzadko do tych nieprzekonanych z Was trafiają argumenty, które serwuję. Dlatego przez ponad rok na różnych warsztatach, szkoleniach oraz konferencjach dla nauczycieli dzieci dwujęzycznych robiłam takie oto doświadczenie. 1. Pokazywałam taką oto tablicę 2. Następnie czytałam słowa: Deekscytacja Aproksymacja Dichroizm Kontrawariantność Hamiltonian Fermion Lagrażian Adiabata…
Przedszkole z językiem angielskim
Siedzi sobie człowiek i czyta fora. Tak w ramach odmóżdżenia: fora o kuchni (mówiłam już, że lubię czasem pogotować?), o włosach 😀 i innych takich. Aż tu nagle na jednym z takich for temat: przedszkole z angielskim. I całkowicie wymieszane sytuacje, konteksty, problemy. Misz-masz dla kogoś, kto z nauczaniem języka ma niewiele wspólnego. Dlatego postanowiłam to trochę uporządkować. W ramach ładu w tym poście musimy założyć,…
Metoda Krakowska oczami Głoski
Magda poprosiła mnie o artykuł na temat tzw. Metody Krakowskiej. Długo się zastanawiałam czy i jak go napisać, bo nie chciałabym nikogo bronić ani też w żaden sposób metody „reklamować”, bo jakoś reklamy żadnej nie lubię. Czym zatem ma być dla mnie ten artykuł? Otóż ma być odpowiedzią na pytanie w jaki sposób ja prowadzę zajęcia z dziećmi tą metodą. Nie chcę mówić o wszystkich…
Jak uczyć, żeby nauczyć
Jak świat światem (no dobra, trochę później), naukowcy powtarzają ludziom – zwłaszcza nauczycielom – że istnieją trzy typy ucznia: kinestetyk, wzrokowiec i słuchowiec i do każdego z nich inaczej trafia wiedza, lubi inny sposób przekazywania informacji. Wzrokowiec potrzebuje patrzeć na kolory, mapy, tabelki, słuchowiec – słuchać wykładów i samego siebie, kinestetyk – działać i próbować całą swoją wiedzę w praktyce. I absolutnie NIE podważam tych…
Seplenienie
Obiecałam sobie, że na tym blogu nie będzie zbyt wiele na temat artykulacji. Ale dzisiaj MUSZĘ! bo inaczej się uduszę. Dostaję od Was milion maili z hasłem: „Pani Kasiu/Kasiu, a moje dziecko mówi SZ z takim dziwnym poszumem” albo „Mój 7latek nie mówi SZ. Co robić?” Zdradzę Wam coś. Wasze maile są geokodowane – wiem, skąd przyszły. I o ile rozumiem rodziców piszących do mnie…
Chemia
UWAGA! Post NIE JEST skierowany do rodziców MOICH dzieci pomiędzy wierszami. Jak coś mi w terapii nie pasuje, to rodzice wiedzą o tym pierwsi, nie z bloga 😉 CHEMIA To taki przedmiot w szkole. Nie cierpiałam. Nie znosiłam szczerze. Dalej ni znoszę 😛 To także pewne reakcje zachodzące w naszej głowie. Podobno kiedy się zakochujemy wydziela się w naszym mózgu więcej dopaminy odpowiadającej za dobry…
Babcia.
Babcia w gabinecie, babcia na diagnozie to jest bardzo częsty temat rozmów między mną, a moimi koleżankami. Babcia Babcia to jest bardzo potrzebny człowiek małemu człowieczkowi. Jest to również niezastąpiona pomoc dla młodej mamy, ale mam wrażenie, że czasem się z lekka, ta pomoc zmienia w … zresztą poczytajcie. Rozróżniam trzy „rodzaje” babć na diagnozie. Dwa pierwsze denerwują strasznie, trzeci jest przecudowny. 1. Babcia nie da…