Wesołe jest życie… przedszkolaka

Wesołe jest życie… przedszkolaka

Przez ten tydzień malutko pisałam, więc będzie zbiorczo. Z przedszkoli 🙂 1. Zacznę od Kacperka, który stwierdził tym razem, że na obiad jadł „mięso ze słonia przyprawione dinozaurem”. No cóż.. muszę się kiedyś wybrać do niego na obiad 🙂 2. Uczymy się zmysłami. Miałam więc ćwiczenia oddechowe, które należy wykonywać nosem. Wąchamy, wąchamy… wąchamy.Kasia: I co? Czujecie coś? Umiecie coś wyczuć noskiem? Emilka: Ja zawsze…

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress