O kategoryzacjach już pisałam wcześniej. W wielkim skrócie jest to segregowanie przedmiotów na podstawie ich cech wspólnych. Różnych. I często jest tak, że Państwo, jako rodzice, kategoryzujecie klocki wg koloru czy łyżeczki wg kształtu. I ok 🙂 Ale nie wiecie tego, że najtrudniej skategoryzować jest tę samą rzecz powtórnie, ale już z inną cechą. Dobra, przełóżmy z polskiego na nasze – dziecku trudno jest najpierw…
Klocki – czy wzmacniają rozwój dziecka?
Często, bardzo często pytacie mnie w mailach, co uważam na temat zakupu klocków. Czy one wzbogacają jakoś mowę dziecka? Albo czy jakoś inaczej oddziałują na rozwój dziecka? Znudziło mi się już odpisywanie na każdy mail po kolei. Będzie jedna odpowiedź. Wspólna 😉 Klocki – rozróżnijmy je. Możemy mieć klocki drewniane lub plastikowe (z tworzywa sztucznego) w charakterystycznym kształcie sześcianów. Do tego dochodzą przeróżne formy –…
Profilaktyka logopedyczna
Przychodzą do mnie dwulatki, które mają mnie, mamę, tatę i dziadków głęboko gdzieś, nie reagują, kiedy się je woła. Przychodzą do mnie trzylatki, które nie mówią kompletnie NIC. NIC w żadnym języku, czasem zdarzy się jakaś „mama”, jakiś „tata”, jakieś „auto”. Przychodzą do mnie czterolatki, które za Chiny ludowe nie są w stanie rozróżnić języków i nie, nie przełączają kodów, one kody mieszają niezależnie od…
Dwujęzyczność nie powoduje zaburzeń mowy
Istnieje taki mit, podzielany przez niektórych, że dzieci dwujęzyczne zaczynają mówić później. Tymczasem tu i ówdzie pojawiły się badania, które mówią wprost – dzieci dwujęzyczne zaczynają mówić w tym samym czasie, co ich jednojęzyczni rówieśnicy. Owszem – z uwagi na dwujęzyczność mają uboższy słownik (w każdym języku, ale jakby połączyć to będzie taki sam lub większy), mieszają kody, ale mówią!! Nadal istnieje jakaś dziwna panika,…
„Kiedyś się dzieci nie stymulowało i autyzmów nie było”
Zamiast „autyzmów” możecie wstawić „niedosłuchów”, „dysleksji”, „opóźnień” itp. Matka szła w pole, ojciec do stajni lub oboje do pracy (bo w PRL wszyscy mieli pracę), dzieci się zostawiało u sąsiadki, babci, ciotki i nikt autyzmów nie widział. To bardzo częste argumenty, które słyszę, kiedy diagnozuję dziecko z opóźnieniem rozwoju mowy i kiedy obok siada babcia/dziadek i mówi, że wujek Zdzisiek też nie mówił do 5.…
Czynniki hamujące rozwój mowy dziecka.
Kiedy rodzi się dziecko mama się cieszy, że małe jest zdrowe (jeśli jest zdrowe, wiem.) Ma dwie nóżki, dwie rączki i główkę na swoim miejscu. Lekarz daje 7-10 w skali Apgar i życzy szczęścia po wyjściu z porodówki. I ok 🙂 Większość takich maluchów rozwija się tak jak powinno, zaczynają unosić główkę, obserwować mamę, uśmiechać się do taty, ślinić się na pierwsze zęby, pokazywać różki…
Rola piosenki w jezykowym rozwoju dziecka
O tym jak ważna jest melodia w języku pisałam kilka razy. Ale nigdy nie napisałam tego wprost, wiec piszę teraz: Dziecko najpierw uczy się melodii języka, dopiero potem słów.Praktycznie każdy język ma inną melodię, choć my często tegho nie slyszymy – mylimy norweski ze szwedzkim, włoski z hiszpańskim czy grecki z arabskim. I to normalne, jak to, że południe Europy myli polski z rosyjskim lub…